Maska – nałożyć maskę

Z pewnością każdy z nas słyszał kiedyś historię lub oglądał film o Zorro, anonimowym bohaterze z kolonii hiszpańskiej (Kalifornii), który zabierał bogatym, a dawał biednym. Był świetnym szermierzem, a do tego przystojnym i niezwykle taktownym młodzieńcem, bardzo dobrze jeździł konno. Na swoim karym rumaku przemierzał kraj, gdzie bezinteresownie pomagał ludziom potrzebującym, dawał im pieniądze i ochraniał, nigdy nie szanował zaś bufonów-ludzi bardzo zamożnych, ale też egoistycznych i nieczułych na ludzką krzywdę. Zorro jednak nie był tylko wielkim, bezinteresownym bohaterem, to była tylko jedna z kreacji jego osobowości. Za dnia był zwykłym bogatym próżniakiem, określanym jako ,,wiejski dżentelmen”, w dodatku spokojnym młodzieńcem, którego wcale nie interesowała polityka i warunki życia mieszkańców, gdyż czas spędzał na własnych przyjemnościach i rzeczach przyziemnych. Inaczej natomiast rzecz miała się, gdy zapadał zmrok. Wtedy przywdziewał kruczoczarną pelerynę, brał szpadę i czarną maskę, dosiadał rumaka imieniem Tornado i pędził, aby nieść pomoc i wsparcie uciskanej ludności. Szczerze nienawidził gubernatorów, którzy bezlitośnie wykorz