Para – coś idzie w parze z czymś
Ludzie nie są niezależnymi i w pełni samodzielnymi istotami. Muszą zdobywać pożywienie, którego nie wyprodukują, wykorzystują zwierzęta do różnych prac, ale przede wszystkim człowiek jako jednostka tak naprawdę nie istnieje. Każdy z nas ma swoją matkę, swojego ojca. Nikt na tym świecie nie poradziłby sobie zupełnie samemu. Dlatego od tysięcy lat ludzie zbierali się w swoje gromady, społeczności: plemiona, grupy, tłumy, a z nich powstały później miasta i wsie. Malutką gromadą ludzi jest para – składa się tylko z dwóch osób.
O parze opowiada pewien związek frazeologiczny – „coś idzie w parze z czymś”. Co to znaczy? Na pewno, gdy byliście młodsi, pani przedszkolanka kazała Ci ustawić się w parze z np. Krzysiem. Później, gdy szliście na plac zabaw, pani Dorota (albo Aneta, Małgorzata, wszystko jedno) znowu upominała dzieci, które odłączyły od swojej pary. Jeżeli idziemy w parze, to znaczy, że poruszamy się razem, w tym samym czasie, z podobną prędkością. To już wiele jest w stanie wytłumaczyć: cały frazeologizm „coś idzie w parze z czymś” oznacza, że jakaś decyzja przyniesie ze sobą kolejne decyzje albo jej skutki. Mówimy tak, kiedy chcemy dać rozmówcy do zrozumienia, że jeżeli podejmie jakieś działanie, będzie musiał stawiać kolejne kroki, jeśli ostatecznie na coś się zdecydował, automatycznie będzie musiał podjąć następną, związaną z naszym dylematem.Na koniec dwa przykłady użycia:
Wiedziałem, że wakacje w Hiszpanii idą w parze z lotem samolotem. Mam nadzieję, że przeżyję tę podróż…
– Córciu, wiedz, że Twoje pójście do szkoły idzie w parze z nauką, odrabianiem lekcji i mniejszą ilością czasu dla siebie.
Spokojnie, mamo. Jestem już duża, poradzę sobie.
Sprawdź również:
- Bumerang – wracać (powracać) jak bumerang
- As – mieć (trzymać) asa (atut) w rękawie
- Amaltea – róg Amaltei
- Baczność – mieć się na baczności
- Bank – mieć coś jak w banku
- Buzia – trzymać buzię na kłódkę
- Adam – w stroju Adama (adamowym)
- Alfa – być alfą i omegą
- Amen – jak amen w pacierzu
- Chmury – chodzić z głową w chmurach
Dodaj komentarz jako pierwszy!