Topór – wykopać topór wojenny
Ogólnie rzecz biorąc, kłótnie i spory nie są właściwymi rozwiązaniami nieporozumień, bo prowadzą do zaognienia konfliktu, pogorszenia wzajemnych relacji, prowadzą do ,,cichych dni”, tłumienia w sobie żalu i wyrzutów, a to do niczego dobrego w życiu niestety nie prowadzi. Moim zdaniem, nie warto wdawać się w konflikty, obrażać swoich współrozmówców, jeżeli już chcemy narzucać innym swoje zdanie-najpierw lepiej zastanowić się nad sensownymi, logicznymi argumentami, przemawiającymi za swoją racją, jednak nie możemy zapominać, że każdy ma prawo do własnego zdania, które niekoniecznie musi być dokładnie takie samo jak nasze. Nie warto spierać się o błahostki, trzeba najpierw zawsze szukać ,,pokojowego” rozwiązania. Argumenty siły czy bezpodstawnych wyzwisk to absolutne błędy, jeśli chodzi o umiejętność dobrego i kulturalnego dyskutowania na poruszane tematy. Należy zawsze najpierw uważnie wysłuchać naszego rozmówcy, nie przerywać mu ani nie podnosić głosu. Szacunek i słuchanie to dwie najważniejsze zasady przy prowadzeniu dyskusji i bez nich raczej nie dojdziemy do porozumienia. Jeżeli uda nam się pogodzić, to nie wytykajmy błędów naszemu współrozmówcy i nie zaczynajmy sporu od nowa, tylko postarajmy się zażegnać konflikt całkowicie i nie wracać do tego nieprzyjemnego tematu. Życie jest zbyt krótkie i kruche, aby tracić czas na niepotrzebne błahostki, wzajemne oskarżenia i niechęć. Jak więc możemy powiedzieć, że ktoś rozpoczyna z kimś zatarg, kłótnię, spór, podejmuje z kimś walkę, rywalizację, a wszystko to pełne jest wzajemnej niechęci, wrogości i złości? Po prostu powiemy, że ktoś odkopał topór wojenny. Ten związek frazeologiczny nawiązuje do kultury Indian, którzy właśnie wojny rozpoczynali, odkopując wspomniany już topór wojenny, zaś spory swoje kończyli-zakopując ten topór z powrotem. Dlatego więc zakopać topór wojenny znaczy tyle, co pogodzić się, zawrzeć pokój, zakończyć spór.
Przykłady w zdaniach:
-Siostra zabrała wczoraj moją ulubioną bluzkę i poplamiła ją czekoladą. Wykopała topór wojenny, teraz ja się odpłacę!
-Michalina podarła mój zeszyt od biologii. Tym samym odkopała nasz dawno zakopany topór wojenny- no cóż, chyba znowu zaczniemy się kłócić o błahostki…
-Starszy brat Janka postanowił, że zabierze psa na spacer po okolicy. Zapomniał jednak, że to ulubione zajęcie młodszego z braci i tym samym, niechcący wykopał topór wojenny.
Sprawdź również:
- Bumerang – wracać (powracać) jak bumerang
- As – mieć (trzymać) asa (atut) w rękawie
- Amaltea – róg Amaltei
- Baczność – mieć się na baczności
- Bank – mieć coś jak w banku
- Buzia – trzymać buzię na kłódkę
- Adam – w stroju Adama (adamowym)
- Alfa – być alfą i omegą
- Amen – jak amen w pacierzu
- Chmury – chodzić z głową w chmurach
Dodaj komentarz jako pierwszy!