Brexit

W 1973 roku Brytyjczycy wstąpili do Unii Europejskiej, wyszli z niej 1 lutego 2020. Politycy z Londynu obawiali się, że wspólnota podąża w niepożądanym kierunku. Wielka Brytania jest potężną wspólnotą, bo należy dodać Commonwealth. Wspólnota Narodów jest swego rodzaju unią, w skład której wchodzą silne państwa, w jej ramach Londyn może realizować swoją politykę. Unia Europejska obecnie jest na wskroś trockistowska, odeszła od pierwotnych założeń, kierując się w stronę idei lewackich związanych z Manifestem z Ventotene. Brytyjczycy są postępowymi konserwatystami, co zaznacza wielu politologów, specjalistów od relacji międzynarodowych. Dla Brytyjczyków unia miała być wspólnym rynkiem europejskim, bez nadbudówki politycznej, Londyn uznał, że za dużo jest polityki a zbyt mało gospodarki. Zaznaczyć należy, iż od początku bytności Londynu w strukturach Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej pojawiały się zgrzyty, który nie chciał integrować się politycznie. Brytyjczycy byli przeciwni wprowadzeniu wspólnej waluty, przywiązani byli do swojego funta szterlinga. Wielka Brytania miała problem z Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wydającym niekorzystne wyroki z punktu widzenia polityki Londynu. Wielka Brytania straciła poczucie wpływu na politykę bezpieczeństwa wewnętrznego. Politolodzy oraz geopolitycy zastanawiają się, jak wyjście Brytyjczyków ze wspólnoty wpłynie na imperium w dłuższej perspektywie. Brytyjczycy mogą pokazać, że istnieje życie po życiu w Unii Europejskiej. Wyjście Wlk. Brytanii ze struktur unijnych może pociągnąć za sobą inne wystąpienia. Unia Europejska nie toleruje flag narodowych, tworzą się Stany Zjednoczone Europy, na co wiele państw zgody wyrazić nie chce. W Wlk. Brytanii nadal jest wielu polityków pro- europejskich, którzy chcą wrócić do Unii Europejskiej, nie zgadzają się z Nigelem Farage. Prezes Rady Ministrów rządu Jej Królewskiej Mości chce współpracować z UE na zupełnie innych warunkach niż dotychczas, trudno sądzić by mogło dojść do całkowitego zerwania, jest to niekorzystne dla obydwu stron. Nigel Farage idzie ramię w ramię z Borisem Johnsonem oraz Anthonym Michaelem Hallem, tworzą trójporozumienie w brytyjskim bloku konserwatywnym, które orędowało za Brexitem, w końcu go przeprowadzając. Unia Europejska stała się tworem lew