Nastrój
Nastrój jest utrzymującym się przez jakiś czas stanem psychicznym, który charakteryzuje się dominacją pewnych uczuć. Nastrój jest stanem emocjonalnym, który nie ma dużego natężenia. Kształtuje się zarówno poprzez działanie czynników zewnętrznych, jak i wewnętrznych.
Nastroje są często bezprzedmiotowe oraz nieukierunkowane, co znacznie odróżnia je od emocji. Nie da się także określić, kiedy rozpoczął się i zakończył dany nastrój. Na ogólne samopoczucie człowieka wpływają rozmaite aspekty, tak więc nastrój jest wynikiem nie tylko wydarzeń, w których uczestniczy jednostka, ale także przeżywanego stresu, warunków atmosferycznych oraz czynników psychofizycznych.
Synonimami do słowa „nastrój” są: samopoczucie, humor, nastawienie, usposobienie, stan
##Odmiana słowa „nastrój” przez przypadki:
Liczba pojedyncza:
Mianownik (kto? co?) – nastrój
Dopełniacz (kogo? czego?) – nastroju
Celownik (komu? czemu?) – nastrojowi
Biernik (kogo? co?) – nastrój
Narzędnik (z kim? z czym?) – nastrojem
Celownik (o kim? o czym?) – nastroju
Wołacz (o!) – nastroju!
Liczba mnoga:
Mianownik (kto? co?) – nastroje
Dopełniacz (kogo? czego?) – nastrojów / nastroi
Celownik (komu? czemu?) – nastrojom
Biernik (kogo? co?) – nastroje
Narzędnik (z kim? z czym?) – nastrojami
Celownik (o kim? o czym?) – nastrojach
Wołacz (o!) – nastroje!
##Przykładowe zdania z wykorzystaniem słowa „nastrój”:
Ludzie bardzo często nie rozróżniają, czym są emocje, a czym nastroje – główną różnicą jest czas trwania, gdyż emocje są krótkotrwałe, a nastroje utrzymują się długo.
Nie mogę znieść już tych jego nastrojów – raz jest spokojny, miły i opanowany, a zaraz potem wybucha i traci panowanie nad własnymi emocjami!
Każda osoba, ze względu na zmienne warunki otoczenia, przejawia różne nastroje, zgodne z występującą w danym okresie sytuacją.
Z moim nastrojem czasami bywa kiepsko, ale to normalne i powtarzam sobie wtedy, że trzeba to przeczekać, bo to minie i nadejdzie znacznie lepszy czas.
W internecie znajduje się mnóstwo poradników, w których zawarte są rady, co robić, aby zawsze mieć dobry nastrój i codziennie czerpać z życia pełnymi garściami, ale według mnie nie warto nawet tego czytać, bo to pewnie samo lanie wody i powtarzanie banałów.
Jeżeli jednostka ma dobry nastrój, to zauważa więcej pozytywnych rzeczy i przepisuje pozytywne cechy innym osobom, jeżeli natomiast odczuwa nastrój negatywny, zauważa o wiele więcej wad i niedociągnięć w otoczeniu.
Moja koleżanka powiedziała mi, że kiedy mam zły nastrój, powinnam od razu kupić sobie bilet na jakąś komedię i iść do kina, a po wyjściu z seansu na pewno poczuję się znacznie lepiej.
Mówi się, że duńska filozofia hygge może poprawiać nasz nastrój – chodzi w niej o docenianie tego, co tu i teraz, tego, co dzieje się w danej chwili i zauważanie nawet drobnych, niewielkich rzeczy, które sprawiają nam przyjemność.
Na poprawę nastroju zawsze słucham muzyki, takiej energicznej i pozytywnej, która od razu sprawia, że mam na twarzy uśmiech i chce mi się biegać, skakać i śmiać bez końca.
Denerwują mnie tacy specjaliści od nastrojów, znawcy psychologii bez uprawnień, którzy tylko powtarzają, że żeby poczuć się lepiej, wystarczy zjeść czekoladę, wyjść na spacer z psem i pomedytować przynajmniej 10 minut, a to wcale nie działa u każdego.
Badacze zastanawiali się, czy nastroje uczestników eksperymentu będą przekładały się na większe lub mniejsze szanse na udzielenie pomocy przypadkowemu przechodniowi.
Na poprawę nastroju może wpływać wielokrotne powtarzanie pozytywnych afirmacji, dzięki którym można zmienić postrzeganie własnej osoby, czyli innymi słowami, bardziej polubić się z samym sobą.
Czytam właśnie ciekawą książkę psychologiczną o nastrojach i emocjach i ten temat zaczął mnie niezwykle fascynować – przeprowadzono mnóstwo badań, które obrazują, że to, co przeżywamy, wpływa na tak wiele aspektów w życiu!
Nie wiem, co mogę jeszcze zrobić, by poprawić sobie nastrój po tym ciężkim tygodniu, ale może wygadanie się koleżance przy kawie będzie świetną opcją.
Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!