🎓 Poznaj Panda Genius – Twojego edukacyjnego superbohatera! https://panda.pandagenius.com/

Syndrom sztokholmski

Syndrom sztokholmski to reakcja psychologiczna, w której osoba doświadczająca przemocy i izolacji rozwija emocjonalną więź oraz lojalność wobec sprawcy; sprzyjają temu naprzemienne bodźce strachu i „życzliwości”, zależność oraz brak poczucia wyjścia, a opis ten nie stanowi odrębnej diagnozy w DSM/ICD.

Ukuty po napadzie w 1973 r. w Sztokholmie, Syndrom sztokholmski opisuje paradoksalną więź ofiary ze sprawcą; różnicę wobec kalkulacyjnej uległości ilustruje przykład relacji pracownik–toksyczny przełożony.

Co dokładnie oznacza ten termin w psychologii?

Chodzi o zestaw reakcji adaptacyjnych: pozytywne uczucia wobec sprawcy, racjonalizowanie przemocy, obniżanie gotowości do ucieczki, a nawet sprzeciw wobec działań ratunkowych. Mechanizm bywa obserwowany w porwaniach, przemocy domowej, handlu ludźmi, sektach i niektórych sytuacjach wojennych. Kluczowe czynniki to realne zagrożenie, izolacja, zależność od sprawcy, sporadyczne nagrody za uległość oraz poczucie braku kontroli.

Skąd wzięła się nazwa i jak ewoluowało znaczenie?

Termin powstał po napadzie na bank przy placu Norrmalmstorg w 1973 r., gdy część zakładników okazała lojalność wobec napastników i niechęć wobec policji. Z czasem nazwa przeszła do języka potocznego i mediów, często jako metafora więzi w relacjach przemocowych.

Pochodzenie słowa

Słowo pochodzi z polszczyzny, złożenie rzeczownika „syndrom” i przymiotnika „sztokholmski”, urobionego od nazwy miasta Sztokholm. Historycznie odwołuje się do zdarzeń z 1973 r.; w literaturze anglojęzycznej funkcjonuje jako Stockholm syndrome, spopularyzowane przez Nilsa Bejerota.

Jakie mechanizmy sprzyjają powstaniu i co je podtrzymuje?

– Warunkowanie przez wzmocnienie sporadyczne: rzadkie „nagrody” (np. pozwolenie na jedzenie, rozmowę) wywołują silne, ale nieregularne wzmocnienie zachowań lojalnych.

– Dysonans poznawczy i minimalizacja szkód: interpretowanie agresora jako „mniej groźnego”, by utrzymać poczucie sensu i sprawczości.

– Identyfikacja z silniejszym: przejęcie perspektywy sprawcy jako strategia przetrwania.

– Izolacja informacyjna: brak alternatywnych narracji utrwala fałszywą odpowiedzialność i winę ofiary.

Czy to formalna diagnoza medyczna?

Nie. Pojęcie ma status opisu klinicznego, nie występuje w DSM-5-TR ani ICD-11. Najczęściej rozpatruje się je w kategoriach reakcji na traumę, więzi traumatycznej, zespołu stresu ostrego lub zaburzeń adaptacyjnych. To ważne w komunikacji: termin objaśnia zjawisko, ale nie zastępuje diagnozy.

W jakich kontekstach używać, a w jakich unikać?

Używaj, gdy mowa o długotrwałej zależności, przemocy, izolacji i cyklicznym przeplataniu gróźb z „nagradzającymi” gestami. Unikaj w błahych sporach („kibic ma syndrom, bo lubi przegrywającą drużynę”) oraz tam, gdzie zachowanie wynika z kalkulacji korzyści (np. dobrowolna współpraca dla zysku bez przemocy i izolacji).

Znaczenia w różnych kontekstach

  1. W psychologii: opisowy konstrukt reakcji ofiary na przemoc i izolację; przykład: osoba w relacji przemocowej broni sprawcy przed otoczeniem.
  2. W języku potocznym: metafora lojalności wobec szkodziącej strony; przykład: pracownik usprawiedliwia toksycznego szefa „bo czasem chwali”.
  3. W mediach i negocjacjach kryzysowych: etykieta zachowań zakładników utrudniających interwencję; przykład: odmowa zeznań przeciw porywaczowi.

Jak odróżnić od zjawisk podobnych?

– Identyfikacja z agresorem: bliska, ale szersza kategoria obronna; nie zawsze wymaga izolacji czy cyklicznego „nagradzania”.

– Więź traumatyczna: relacyjny wzorzec przemocy przeplatanej ciepłem; często nakłada się na opisywany syndrom.

– Gaslighting: systematyczne podważanie poczucia rzeczywistości; może współwystępować, ale to inna technika sprawcy.

– Uległość pragmatyczna: świadoma kolaboracja dla zysku lub bezpieczeństwa, bez pozytywnego przywiązania.

Kontekst użycia Znaczenie Przykład
Relacja przemocowa Przywiązanie ofiary do sprawcy Partnerka broni sprawcy po epizodzie przemocy
Negocjacje z porywaczem Lojalność zakładnika Zakładnik prosi, by nie krzywdzić porywacza
Potoczna metafora Usprawiedliwianie toksycznych zachowań Pracownik „trzyma stronę” krzywdzącego szefa

Informacje gramatyczne

Rodzaj: męski

Odmiana przez przypadki:
Mianownik: Syndrom sztokholmski
Dopełniacz: syndromu sztokholmskiego
Celownik: syndromowi sztokholmskiemu
Biernik: syndrom sztokholmski
Narzędnik: syndromem sztokholmskim
Miejscownik: syndromie sztokholmskim
Wołacz: syndromie sztokholmski

Liczba mnoga: syndromy sztokholmskie; D. syndromów sztokholmskich; C. syndromom sztokholmskim; B. syndromy sztokholmskie; N. syndromami sztokholmskimi; Ms. syndromach sztokholmskich; W. syndromy sztokholmskie

Synonimy i antonimy

Synonimy: zespół sztokholmski, więź traumatyczna, identyfikacja z agresorem

Antonimy: opór wobec sprawcy, reakcja ucieczki, unikanie sprawcy

Wyrazy pokrewne: sztokholmski, Stockholm, zakładnik, porywacz

Przykłady użycia

  • „Biegły wskazał, że zachowanie pokrzywdzonej wpisuje się w syndrom sztokholmski.”
  • „Media nadużywają określenia syndrom sztokholmski przy opisie relacji kibic–klub.”
  • „W literaturze kryzysowej syndrom sztokholmski bywa przeszkodą w negocjacjach.”
  • „Psycholożka tłumaczyła, że syndrom sztokholmski nie jest osobną diagnozą.”
  • „Pracownik z czasem rozpoznał u siebie syndrom sztokholmski wobec toksycznego przełożonego.”

Najczęstsze błędy w użyciu

  • Błąd: Pisownia wielką literą („Syndrom Sztokholmski”). → Poprawnie: „syndrom sztokholmski” (małe litery, chyba że na początku zdania).
  • Błąd: Używanie terminu dla każdej lojalności. → Poprawnie: Odnosić do relacji z przemocą, izolacją i zależnością.
💡 Ciekawostka: Po wydarzeniach z 1973 r. część zakładników publicznie broniła napastników i krytykowała policję; to zjawisko zwróciło uwagę negocjatorów kryzysowych i mediów, co spopularyzowało nazwę na świecie.
🧠 Zapamiętaj: To określenie opisuje strategię przetrwania, a nie „winę” ofiary; unikaj etykietowania osób w sytuacjach przemocy.

Ważna uwaga: Opis zjawiska nie zastępuje profesjonalnej oceny klinicznej. W sytuacjach przemocy szukaj wsparcia specjalistycznego i interwencji służb.

Odmiana, pisownia i rejestr – praktyczne wskazówki

W tekstach naukowych i urzędowych preferuj formę „syndrom sztokholmski”. W komunikacji popularnej używaj jej oszczędnie i z odniesieniem do kontekstu przemocy. Unikaj skrótów typu „syndrom Sztokholmu” w odmianie, jeśli zastępują przymiotnik „sztokholmski”.

Najważniejsze fakty do kieszeni

– Nazwa pochodzi od napadu w Sztokholmie (1973); to termin opisowy, nie kod diagnostyczny.

– Wymaga kontekstu przemocy/izolacji i cyklu zagrożenie–„nagroda”.

– Bliskie pojęcia: więź traumatyczna, identyfikacja z agresorem; różni się od kalkulacyjnej uległości.

– Piszemy małą literą; dbaj o poprawną odmianę całego połączenia rzeczownik + przymiotnik.

Pytania do przemyślenia

– Czy w opisywanej sytuacji występuje realna przemoc, izolacja i zależność, czy to raczej świadoma kalkulacja zysków?

– Czy użycie określenia nie stygmatyzuje ofiary i nie zaciemnia działań pomocowych?

– Jakich dowodów językowych (wypowiedzi, narracja) szukasz, by uzasadnić zastosowanie terminu?

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!