Nad wodą wielką i czystą… – Adam Mickiewicz – Analiza i interpretacja
Zamień czytanie na oglądanie!
Utwór należy do cyklu „Liryki lozańskie”, który powstawał w latach tysiąc osiemset trzydzieści dziewięć – tysiąc osiemset czterdzieści. Nazwa zbioru odnosi się do szwajcarskiej Lozanny, gdzie w tamtym momencie przebywał Adam Mickiewicz. Wiersz ten różni się od wcześniejszych utworów poety. Nie ma w nim już tyle cech romantyzmu. Poeta skupia się na własnej egzystencji, sensie życia, problemie przemijania. To wszystko skłania go także do rozmyślań na temat własnej przeszłości, swoich decyzji, działań. Opisana w wierszu woda to najprawdopodobniej Jezioro Genewskie położone na granicy Szwajcarii i Francji.
Wiersz swoją formą może przypominać sonet. Jest on podzielony tematycznie na części: opisową (trzy pierwsze strofy) i refleksyjno – filozoficzną. W dwóch ostatnich strofach ujawnia się podmiot liryczny, dlatego możemy stwierdzić, że jest to liryka bezpośrednia. O jego obecności świadczą czasowniki w pierwszej osobie liczby pojedynczej, np. „widzę”, „pomijam”, „odbijam”. W wierszu obecne są rymy parzyste i krzyżowe.
Autor zastosował dużo paralelizmów składniowych, które wpływają na rytmikę i melodyjność wiersza. W trzech pierwszych strofach mamy anafory „Nad wodą wielką i czystą”. Pojawiają się powtórzenia „Mnie płynąć, płynąć i płynąć”. Ważną rolę przy opisie górskiego krajobrazu odgrywają epitety, np. „czarne obłoki”, „kształty ich marne”, „tonią przejrzystą”. Poetyckości całemu tekstowi nadaje zastosowanie metafor, np. „wszystko wiernie odbijam”. Adam Mickiewicz jest poetą, w którego twórczości znajdziemy wiele opisów przyrody, np. w epopei „Pan Tadeusz”. Poeta w swoich utworach nadaje naturze ludzkie cechy, czyli stosuje zabieg personifikacji, np. „skałom trzeba stać i grozić”, „przebiegły czarne obłoki”.
Podmiot liryczny wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Znając wątki autobiograficzne Adama Mickiewicza, możemy go utożsamiać z samym poetą. Mężczyzna stoi nad jeziorem i barwnie opisuje górki krajobraz, który ma przed oczami. Góry (im wyżej, tym bl
W tej chwili widzisz tylko 50% opracowania
by czytać dalej, podaj adres e-mail!Sprawdź również:
- Wędrówką życie jest człowieka – Edward Stachura – Analiza i interpretacja
- Nic dwa razy – Wisława Szymborska – Analiza i interpretacja
- Straszno – Stanisław Grochowiak – Analiza i interpretacja
- Miłość (1) – Maria Pawlikowska-Jasnorzewska – Analiza i interpretacja
- Pamiętajcie o ogrodach – Jonasz Kofta – Analiza i interpretacja
- List do ludożerców – Tadeusz Różewicz – Analiza i interpretacja
- Fortepian Szopena – Cyprian Kamil Norwid – Analiza i interpretacja
- Ocalony – Tadeusz Różewicz – Analiza i interpretacja
- Moja piosnka (II) – Cyprian Kamil Norwid – Analiza i interpretacja
- Niepewność – Adam Mickiewicz – Analiza i interpretacja
Dodaj komentarz jako pierwszy!