Nazwy własne obcego pochodzenia – zasady pisowni i odmiany
Nazwy własne obcego pochodzenia – zasady pisowni i odmiany
Pisownia i odmiana nazw własnych obcego pochodzenia są bardzo skomplikowane. Można by rzec, że we współczesnym języku polskim nie znajdziemy trudniejszego zagadnienia. Sposób odmieniamy i pisowni nazwy własne obcego pochodzenia zależny jest od czterech czynników:
• Zasad transkrypcji i transliteracji,
• Pochodzenia nazwy własnej oraz sposobu zapisu i odmiany,
• Zwyczaju językowego,
• Wymagań systemu językowego,
Wszystkie te czynniki opiszemy poniżej, a następnie zajmiemy się odmianami nazw własnych obcego pochodzenia i powiemy sobie w jaki sposób możemy odgadnąć, które nazwy są odmienne, a które nieodmienne.
1. Zasada transkrypcji i transliteracji
Korzystamy w języku polskim z wielu nazw, pochodzących nie tylko z języka łacińskiego, ale również z innych języków, gdzie występują dosyć specyficzne znaki, nie pojawiające się w alfabecie łacińskim. Z tego powodu często musimy posłużyć się transkrypcją lub transliteracją. Najpierw wytłumaczmy sobie czym są te dwa procesy.
Transkrypcja – jest to oddawanie dźwięków, jak najbardziej przybliżonych do jednego alfabetu za pomocą znaków drugiego alfabetu.
Transliteracja – jest jak najwierniejszym przekształceniem tekstu napisanego w jednym alfabecie za pomocą zastąpienia go znakami drugiego alfabetu.
Transliteracja pozwala nam odtworzyć formę oryginalną w oparciu o przekształconą wersję, co jest zdecydowanie wielką zaletą tego procesu. Z tego powodu transliteracje stosuje się zazwyczaj w tekstach specjalistycznych oraz pismach urzędowych.
2. Pochodzenie nazwy własne
Duży wpływ na pisownię i odmianę nazw własnych wywarło również obce pochodzenie tychże nazw. Weźmy za przykład imię Charles, które w odmienny sposób zapisujemy i odmieniamy ze względu na to czy osoba o takim imieniu pochodzi z Anglii czy Francji.
Anglik imieniem Charles odmiana – Charles [czyt. Czarls], Charlesa, Charlesie.
Francuz imieniem Charles odmiana – Charles [czyt. Szarl], Charles’a, Charles’u.
Na przykładzie powyżej od razu widać jak bardzo pochodzenie wyrazów zmienia ich pisownię.
3. Zwyczaj językowy
Najpierw powiedzmy sobie czym jest ten zwyczaj językowy. Jest to podstawa kształtowania się norm językowych. Zwyczaj językowy decyduje o tym, które elementy języka są poprawne, a które nie, nawet jeśli prędzej były uważane za jak najbardziej poprawne. Czynnik ten dopuszcza spolszczenie niektórych nazw własnych obcego pochodzenia. Możemy spolszczyć np. Kolonia (Köln), Nowy Jork New York), Szopen (Chopin), Szekspir (Shakespeare), Marcin Luter (Martin Luther), Wolter (Voltaire), Wenecja (Venezia), Waszyngton (Washigton), Rzym (Roma), Londyn (London), Paryż (Paris), Bratysława (Bratislava), Monachium (München), Norymberga (Nürnberg).
Jak widać na powyższych przykładach zwyczaj językowy dopuszcza spolszczanie zarówno nazwiska i imion jak i nazw geograficznych. Wszyscy z pewnością powszechniej używamy słowa „Londyn” niż „London”, po prostu może niektórzy z nas nie mieli świadomości, że tak wiele nazw własnych obcego pochodzenia zostało spolszczonych.
4. Wymagania systemu językowego
W języku polskim powinniśmy odmieniać wszystkie nazwy własne obcego pochodzenia, jeśli jest to oczywiście możliwe. W takim przypadku najczęściej posługujemy się funkcjonującymi już wzorami, poszukując polskich nazw o podobnej deklinacji. Stosujemy to np. przy odmianie nazwisk obcych.
Przykład: Vico, Vica, Vicowi, z Vikiem, o Vicu (odmieniamy jak polskie nazwisko Puzio)
Odmiana nazw własnych obcego pochodzenia – nazwy geograficzne
Nazwy geograficzne obcego pochodzenia występują we współczesnej polszczyźnie w formie spolszczonej lub oryginalnej. W przypadku spolszczonej wersji odmieniamy te nazwy w oparciu o wzory rodzimych rzeczowników pospolitych. Odmianę oryginalnych nazw również przeprowadzamy w taki sposób. Niestety w tym przypadku czasami trudno odnaleźć odpowiednio zakończony rzeczownik. W takiej sytuacji z pewnością okażą się pomocne konkretne reguły, które znajdziecie poniżej.
1. Nieodmienne nazwy geograficzne obcego pochodzenia
Nie odmieniamy:
• Nazw, które są akcentowane na ostatnią sylabę, np. Verdum czy Calais.
• Nazw niesłowiańskich, kończących się na –e, np. Undine czy Newcastle.
• Nazw, dla których nie można odnaleźć rzeczownika, na którego odmianie moglibyśmy bazować ,np. Peru, Soczi, Hanoi.
• Nazw rodzaju nijakiego, które kończą się na –um, np. Bochum czy Monachium.
• Inne nazwy miast, ze względu na zwyczaj językowy, np. Los Angeles czy Bonn.
2. Odmienne nazwy geograficzne obcego pochodzenia
Odmieniamy:
• Nazwy zakończone na –o, np. Drezno (UWAGA!! Wyjątek stanowi np. Lesotho czy Chicago).
• Nazwy słowiańskie, np. Hradec
• Nazwy słowiańskie zakończone na –e, np. Skopje, choć tutaj możemy również pozostać przy oryginalnej nazwie.
• Nazwy zakończone na –a, np. Piacenza czy Atalanta.
Przykładowe odmiany:
M. Atlanta; Drezno; Hradec;
D. Atlanty; Drezna; Hradcu;
C. Atlancie; Dreznu; Hradcowi;
B. Atlantę; Drezno; Hradec;
N. (z) Atlantą; (z) Dreznem; (z) Hradcem;
Msc, (o) Atlancie; (o) Dreźnie; (o) Hradcu;
W. Atlanto!; Drezno!; Hradec!
Sprawdź również:
Dodaj komentarz jako pierwszy!