Fraszka Na lipę – Jan Kochanowski – Analiza i interpretacja

Chcesz się mniej uczyć i więcej rozumieć?
Zamień czytanie na oglądanie!
Kliknij Player materiału wideo na temat: Fraszka Na lipę – Jan Kochanowski – Analiza i interpretacja, kliknij aby zobaczyć materiał i ucz się szybciej!
Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Kilka zdań o autorze
Jan Kochanowski, herbu Korwin, urodził się około 1530 roku w Sycynie (wieś w województwie mazowieckim), a zmarł 22 sierpnia 1584 roku w Lublinie. Był jednym z synów Piotra Kochanowskiego i Anny Białaczowskiej herbu Odrowąż.
Stał się wybitnym polskim poetą epoki renesansu, a także tłumaczem, prepozytem kapituły katedralnej poznańskiej, poetą nadwornym króla Stefana Batorego oraz sekretarzem królewskim władcy Polski – Zygmunta Augusta. Uważany jest za twórcę, który wniósł duży wkład w rozwój języka literackiego w Polsce. Znany jest przede wszystkim dzięki trenom napisanym po śmierci ukochanej córki Urszulki oraz dzięki fraszkom. Utwory te są powszechnie omawiane w szkołach na lekcjach języka polskiego. Analiza i interpretacja utworu
Fraszka refleksyjna Jana Kochanowskiego pt. „Na lipę” opisuje piękne, sielskie miejsce z tytułowym drzewem w centrum.Lipa w dziele przedstawiona jest jako uosobiony podmiot liryczny – autor wykorzystał bowiem antropomorfizację, czyli środek stylistyczny, który polega na nadaniu przedmiotom, pojęciom, zjawiskom, zwierzętom itd. cech ludzkich oraz ludzkich sposobów postępowania. Drzewo od początku zwraca się bezpośrednio do czytelnika. Wskazują na to słowa: „Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!”. Lipa zachęca tym samym do przebywania w pobliżu. Z dalszej części fraszki dowiadujemy się o zaletach wynikających z odpoczynku w cieniu lipy. Dochodzi tam zimny powiew wiatru, można usłyszeć piękny śpiew szpaków i słowików. Miejsce jest spokojne, bezpieczne. Drzewo zachęca do relaksującej drzemki pod swoimi konarami. Lipa mówi o tym, jak bardzo jest ceniona przez swojego właściciela. Pszczoły robią z jej kwiatów wyborny miód na pańskie stoły. Ona, mimo że nie daje owoców tak cennych jak jabłonie w sadzie hesperyskim, jest równie ceniona przez właściciela. Dzieło pozwala przenieść si

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!