🎓 Poznaj Panda Genius – Twojego edukacyjnego superbohatera! https://panda.pandagenius.com/

Fraszka Na zdrowie – Jan Kochanowski – Analiza i interpretacja

Kilka zdań o autorze
Jan Kochanowski, herbu Korwin, urodził się około 1530 roku w Sycynie (wieś w województwie mazowieckim), a zmarł 22 sierpnia 1584 roku w Lublinie. Był jednym z synów Piotra Kochanowskiego i Anny Białaczowskiej, herbu Odrowąż. Był wybitnym polskim poetą epoki renesansu, a także tłumaczem, prepozytem kapituły katedralnej poznańskiej, poetą nadwornym króla Stefana Batorego oraz sekretarzem królewskim władcy Polski – Zygmunta Augusta. Uważany jest za twórcę, który wniósł duży wkład w rozwój języka literackiego w Polsce. Znany jest przede wszystkim jako autor trenów napisanych po śmierci ukochanej córki Urszulki oraz jako autor fraszek. Utwory te są powszechnie omawiane w szkołach na lekcjach języka polskiego. Interpretacja utworu
Fraszka „Na zdrowie” przekazuje ważną naukę. Opowiada o tym, że zdrowie jest najcenniejszą rzeczą, jaką posiadamy w życiu. Skłania do dbania o nie, a także do docenienia go.
Już w pierwszym wersie podmiot liryczny zwraca się bezpośrednio do zdrowia: „Śla­chet­ne zdro­wie”. Wskazuje to na wielki szacunek osoby mówiącej do zdrowia.
Następnie słowami: „Nikt się nie do­wie, / Jako sma­ku­jesz, / Aż się ze­psu­jesz” podkreśla, że na co dzień człowiek nie zauważa, jak wielkim skarbem jest zdrowie. Zmienia się to dopiero wtedy, gdy zdrowie się pogarsza, a człowiek traci siły. Raz zniszczonego zdrowia nic nam nie naprawi.
Kolejne wersy fraszki traktują o tym, że żaden z darów natury nie równa się z tym wspomnianym w tytule. Uroda, bogactwa, młodość, władza i wysokie stanowiska nie znaczą nic, jeśli się utraciło zdrowie.Ostatnie sześć wersów ma formę modlitwy. Podmiot liryczny zwraca się jednak nie do Boga, a do zdrowia: 
„Gdzie nie masz siły, / I świat nie­mi­ły.
Kli­no­cie dro­gi,
Mój dom ubo­gi
Od­da­ny to­bie
Ulu­buj so­bie!”
Powyższy fragment umożliwia nam stwierdzenie, że autor jest skromnym, ceniącym wartość życia człowiekiem. Zdrowie jest dla niego cenniejsze niż klejnoty, a jego stała obecność w domu rodzinnym byłaby dla podmiotu najlepszym, co mu się przytrafiło.
Z fraszki wynika jasny wniosek – docenia ten, który traci. W większości przypadków jak najbardziej się to sprawdza. W szczególności u młodych ludzi wraz z dorastaniem pojawia się myśl o tym, że są niezniszczalni. Próbują wielu nowych rzeczy, często ryzykują zdrowie, nie bacząc na to, że może się to skończyć tragicznie. Również i u dorosłych ludzi, często dążących do rozwijania swoich karier zawodowych, pojawia się moment, w którym przekraczają granicę. Dopada ich na przykład chroniczny stres i bezsenność.
O ile tę barierę łatwo przekroczyć, o tyle powrót do zdrowia jest trudniejszy lub nawet niemożliwy.
Pamiętajmy zatem, aby doceniać to, co mamy, i skupić się w życiu na trosce o siebie, nie o rzeczy materialne.
Analiza utworuUtwór na­le­ży do liryki bezpośredniej. W trakcie czytania zauważamy, że pod­miot li­rycz­ny ujaw­nia swoją obec­ność.
Fraszka składa się z dwudziestu trzech pieciozgłoskowych wersów. Ma regularną budowę. Nie zastosowano w niej podziału na strofy. W utworze pojawiają się rymy żeń­skie pa­rzy­ste. Utwór jest napisany prostym językiem, a przez to jest zrozumiały zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci.Można wymienić następujące środki stylistyczne występujące we fraszce:
– apostrofy: „śla­chet­ne zdro­wie”, „kli­no­cie dro­gi”;

– anafory, niektóre wersy roz­po­czy­nają się od spój­ni­ków „ani” oraz „i”;

– epitety: „śla­chet­ne zdro­wie”, „do­bre mie­nie”, „wiek mło­dy”, „świat nie­mi­ły”, „dom ubo­gi”;

– przerzutnie;

– wykrzyknienie: „ulu­buj so­bie!”;

– archaizmy: „śla­chet­ne”, „mie­ś­ca”, „zdro­wie w cale”, „kli­no­cie”;

– wyliczenie: „Że nic nad zdro­wie / Ani lep­sze­go, / Ani droż­sze­go; / Bo do­bre ka­mie­nie, / Tak­że wiek mło­dy / I dar uro­dy, / Mie­ś­ca wy­so­kie, / Wła­dze sze­ro­kie…”.

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!