🎓 Poznaj Panda Genius – Twojego edukacyjnego superbohatera! https://panda.pandagenius.com/

Gorące mleko – Julian Tuwim – Analiza i interpretacja

Kilka słów o autorze

Julian Tuwim urodził się 13 września 1894 roku w Łodzi. Był wybitnym polskim pisarzem, poetą, autorem skeczy oraz tekstów rozmaitych piosenek. Tłumaczył także zagraniczne dzieła napisane w języku niemieckim, rosyjskim, francuskim oraz po łacinie. Swoją twórczość podpisywał wieloma pseudonimami. Tak możemy z nich wymienić między innymi:
Oldlen, Dr Pietraszek, Roch Pekiński, Tandal Endymion, Profesor Ptaszek, Mik i Optyk, Korek i Amorek, Stary małpiarz, Ikacy Ikacewicz, Dyzio, Jan Wim oraz Schyzio-Frenik. Jego debiut na scenie artystycznej datowany jest na 1913 rok. Odbyło się to za sprawą utworu pod tytułem „Prośba”. Wiersz ten został umieszczony w „Kurierze Warszawskim”. Artysta zmarł w Zakopanem 27 grudnia 1953 roku na atak serca. Jego grób znajduje się w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.
Imieniem Juliana Tuwima nazwano wiele miejsc i szkół. Jego utwory są powszechnie znane Polakom, a także omawiane na lekcjach języka polskiego przez uczniów.

Analiza i interpretacja utworu
Dzieło pod tytułem „Gorące mleko” opowiada o rozterkach małego chłopca, który pije tytułowy napój, ale robi to na siłę, ponieważ zdecydowanie bardziej od tego, woli zabawę na podwórku.

Wiersz rozpoczyna następująca strofa:

„Gorące mleko
Każą pić gorące mleko,
Chłopca mdli na widok mleka.
W gardle więźnie spazm wściekłości:
Nie chcę mleka! Nie chcę mleka!”.

Podmiot liryczny w utworze jest obserwatorem przedstawionych zdarzeń. Opisuje on reakcję chłopca na polecenie rodziców. Ci nakazali mu wypić gorące mleko. Ta pozornie błaha czynność jest dla dziecka trudna, ponieważ nie lubi tego robić, a na widok pełnej szklanki robi mu się niedobrze. Krzyczy więc dobitnie, że nie chce tego napoju. Jest zdenerwowany, ale nic mu to nie daje.
Zacytujmy drugą zwrotkę w celu dalszej analizy:

„Zęby w odmęt zieloności
Rozwierzganą wtargnąć bandą,
Na chłopczyka przed werandą
Czterech dzikich Siouxow czeka.”.

Dzięki niej wiemy już co przyczynia się do wściekłości chłopca poza tytułowym mlekiem. Mianowicie jest to upływający czas. Przed domem czekają bowiem na niego koledzy, którzy bawią się z nim w Indian. Pewnie, gdy zawołała go mama zapewnił ich, że szybko wróci. Tymczasem został zatrzymany przez szklankę znienawidzonego mleka. Rodzice chłopca zapewne każą mu je pić dla zdrowia, a jego słowa rozpaczy traktują jako wymówkę, która miałaby umożliwić mu ciągłą zabawę na podwórku. Dlatego więc nie reagują na jego krzyki.
Trzecia i zarazem ostatnia strofa brzmi tak:
„W parujące, z kożuchami,
Dmucha wódz ich zrozpaczony.
Rozpluskaną szklanką mleka
Wolny obłok niebem goni.”.
Ten fragment jest swoistym przedstawieniem emocji, które towarzyszą chłopcu. Podczas wcielania się w rolę wodza Indian, dziecko czuje się wszechmocne. Potęga znika jednak wraz z przekroczeniem progu domu. Wojownika bowiem nie atakuje silny heros, z którym bez wątpienia dałby sobie radę. Jego przeciwnikiem jest szklanka mleka, a ona wymierza ku niemu ciężki arsenał. Składa się on z kożucha i temperatury napoju. Takiemu dzielnemu wodzowi jak on nie wypada się poddawać, dlatego podejmuje rzuconą rękawicę. Choć walka powoduje u niego rozpacz, jest dzielny i stara się pokonać przeciwnika.

Utwór ukazuje to w jaki sposób postrzegają świat dzieci. Dlatego też jest bliski młodym czytelnikom. Ci pewnie nie raz musieli zrobić coś wbrew woli z nakazu rodziców. Znają więc uczucia jakie towarzyszą bohaterowi i szczerze mu współczują, kibicując, aby ten szybko powrócił jako potężny wódz Indian na podwórko. W domu jest bowiem tylko niesfornym maluchem, a podczas zabawy może stawać się silnym wojownikiem.

Dzieło jest krótkie i zrozumiałe
Składa się ono z trzech strof. Pierwsza z nich posiada pięć wersów, druga i trzecia natomiast mają ich cztery.
Wersy są napisane ośmiozgłoskowcem. W utworze pojawiają się nieregularne rymy.
Możemy także wymienić środki stylistyczne, które się w nim znajdują.
Są to:
– epitety: „gorące mleko”,„rozpluskaną szklanką”, „wolny obłok”;
– powtórzenia wyrażeń „gorące mleko” oraz „Nie chcę mleka!”;
– wykrzyknienie: „Nie chcę mleka!”;
– metafory: „Rozpluskaną szklanką mleka
Wolny obłok niebem goni”, „Zęby w odmęt zieloności”.

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!