Kapuśniaczek – Julian Tuwim – Analiza i interpretacja
O autorzeAutorem wiersza „Kapuśniaczek” jest Julian Tuwim, znany dzieciom przede wszystkim za sprawą utworów takich jak: „Lokomotywa”, „Rzepka”, „Ptasie radio”, „Bambo”. Poeta urodził się w Łodzi w rodzinie żydowskiej, a zmarł w Zakopanem. Był autorem lekkich utworów muzycznych (wodewili), skeczy oraz tekstów piosenek. Współredagował również czasopisma literackie i satyryczne, takie jak „Skamander” i „Cyrulik Warszawski”. Tuwim to również współtwórca awangardowej grupy poetyckiej zwanej Skamander oraz kabaretu „Pod Picadorem”.Bohater utworuBohaterem wiersza „Kapuśniaczek” jest drobny deszczyk. Warto przyjrzeć się tej nazwie. Kapuśniaczek wielu czytelnikom kojarzył się będzie przede wszystkim z potrawą, kapuśniakiem. Natomiast tutaj ma związek z warzywem – kapustą, którą w dawnych czasach rolnicy sadzili wiosną, często wtedy, gdy padał drobny deszcz. Na czas sadzenia kapusty wybierali porę dżdżystą, wilgotną, aby młoda roślinka bez problemu mogła się przyjąć. W czasach współczesnych „kapuśniaczkiem” nazywa się każdy drobny deszczyk padający wiosną lub jesienią.
Taki właśnie kapuśniaczek Tuwim uczynił bohaterem swojego wiersza. Dzięki zastosowaniu ożywienia: „Słabe to, maleńkie, ledwo samo kropi, / Nawet w blachy bębnić nie potrafi jeszcze” deszczyk przypomina czytelnikowi małą, słabą istotę, która pojawiła się niedawno na świecie, jest bezbronna i bezradna. Posiada także cechy człowieka: „Tak sobie marzy”.
Dodatkowo delikatność kapuśniaczka podkreślają liczne zdrobnienia, jak na przykład: „maleńkie”, „muszek”, „maczek”, „puszek”. Wszystkie te wyrazy kojarzą się z czymś bardzo drobnym, prawie niewidocznym, przypominającym dziecko.Analiza i interpretacja utworuWiersz „Kapuśniaczek” zbudowany jest z czterech zwrotek. Każda strofa liczy cztery wersy. Wersy mają jednakową liczę sylab – jest ich dwanaście. Występują rymy krzyżowe dokładne, na przykład: muszek-puszek, maczek-kapuśniaczek, i rymy niedokładne, na przykład: kropi-kropki, jeszcze- deszczem.Wiersz rozpoczyna się porównaniem deszczyku najpierw do muszek, a następnie do maczku. Epitety towarzyszące pierwszemu porównaniu: „wesoły”, „drobnych”, „wilgotnych” wskazują na radosny nastrój wiersza i na pozytywny stosunek podmiotu lirycznego do opisywanego bohatera.
Epitety w kolejnych wersach drugiej zwrotki: „szarych”, „mokry”, „mżący”, „rośnym”, „wodnisty”, „siwy” wskazują na cechy deszczyku, który nie jest niebezpieczny dla człowieka, może co najwyżej zrosić, lekko zmoczyć. Użycie słów „szary”, „siwy” wskazuje na to, iż podmiot liryczny szuka najlepszego określenia koloru kapuśniaczka. Używa nawet neologizmu „rośny”, to znaczy dający rosę lub podobny do rosy. Słowo „jesienny” rozwiewa wątpliwości co do bohatera. Dowiadujemy się, że jest to deszczy jesienny, co z kolei przywołuje skojarzenia z jesiennym kiszeniem kapusty lub gotowaniem kapuśniaków, bigosów, co odbywa się szczególnie o tej porze roku. Wszystkie te czynności wywołują przyjemne skojarzenia.
Podmiot liryczny podkreśla, że maleńki deszcz ma swoje marzenia i aspiracje. Chciałby być „dorosłym deszczem”, może nawet „ulewą”. Chciałby zostać dostrzeżony, widoczny, chciałby też robić kałuże, padać podczas burzy, uderzać o szyby, a nie tylko rosić.
Wkrótce okazuje się, że ta „kapanina biedna” może co najwyżej stać się kroplą deszczu, którą na przykład ptaszek nieopatrznie strąci. Jeszcze stara się, wytęża siły, aby lunąć wielkimi kroplami, aby pokazać, że będzie wspaniałą ulewą. Niestety, wkrótce ustaje i „po całym deszczu”.
Podmiot liryczny opisał bardzo plastycznie zjawisko pogodowe, jakim jest deszcz. Posłużył się nie tylko wspominanymi powyżej epitetami, porównaniami, ale również onomatopejami, takimi jak: „chlustać”, „runąć”, „bębnić”. Dzięki nim czytelnik nie tylko wyobraża sobie, jak wygląda kapuśniaczek, ale również słyszy uderzenia małych kropelek, które marzą o wielkich czynach. Ponadto poeta posłużył się w niektórych wyrazach głoskami, które oddają szum padającego deszczu, na przykład: „siec”, „chłostać”, „rozpluskać”.
Sprawdź również:
- Wędrówką życie jest człowieka – Edward Stachura – Analiza i interpretacja
- Nic dwa razy – Wisława Szymborska – Analiza i interpretacja
- Straszno – Stanisław Grochowiak – Analiza i interpretacja
- Miłość (1) – Maria Pawlikowska-Jasnorzewska – Analiza i interpretacja
- Pamiętajcie o ogrodach – Jonasz Kofta – Analiza i interpretacja
- List do ludożerców – Tadeusz Różewicz – Analiza i interpretacja
- Fortepian Szopena – Cyprian Kamil Norwid – Analiza i interpretacja
- Ocalony – Tadeusz Różewicz – Analiza i interpretacja
- Moja piosnka (II) – Cyprian Kamil Norwid – Analiza i interpretacja
- Niepewność – Adam Mickiewicz – Analiza i interpretacja
Dodaj komentarz jako pierwszy!