🎓 Poznaj Panda Genius – Twojego edukacyjnego superbohatera! https://panda.pandagenius.com/

Moje brzydkie i moje piękne – Joanna Kulmowa – Analiza i interpretacja

Joanna Kulmowa (a właściwie Joanna Maria Kulma) urodziła się 25 marca 1928 roku w Łodzi, a zmarła 17 czerwca 2018 roku w Warszawie. Była poetką, autorką popularnych książek dla dzieci. Pisała również utwory sceniczne i słuchowiska radiowe. Była współzałożycielką Warszawskiej Opery Kameralnej.
Pisarka była wnuczką Aleksandra Landsberga znanego przemysłowca. Pierwsze lata młodości spędziła na ulicy Gustowej w Łodzi. Wojna nie przerwała jej marzeń o zdobyciu wykształcenia, gdyż uczestniczyła w tajnych kompletach. Studiowała historię, a następnie reżyserię w Wyższej Szkole Teatralnej i Filmowej w Warszawie. W latach siedemdziesiątych pracowała z opozycjonistami i publikowała swoje wiersze w „Pulsie” i „Zapisie”. Jej debiut poetycki miał miejsce w roku 1952, gdy wydała kilka tomów swoich wierszy, między innymi „Fatum na zakręcie”, „Cykuta i Jonasz czyli nasza epoka”.
Większość jej wierszy ma bardzo zmienny nastrój. Raz bywają melancholijne, spokojne, wyciszające czytelnika a za chwilę przechodzą do elementów dowcipnych i groteskowych. Poetka ze szczególną sympatią pochylała się nad młodymi ludźmi i dziećmi, do których skierowała wiele swoich utworów, zawartych w tomikach poezji „Śpiew lasu”, „Zagubione światełko”, „Wiersze dla Kai”, „Niebo nad miastem” czy „Krześlaki z rozwianą grzywą”.
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych została prezesem warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
Po swojej śmierci została pochowana na cmentarzu Wolskim.
Wiersz „Moje brzydkie i moje piękne” jest złożony z dwóch części.
W pierwszej autorka wymienia te elementy, które według niej są nieestetyczne, odpychające i brzydkie.
Zalicza tutaj między innymi:
– „sztywne sztuczne kwiaty”
– „klatki schodowe o ścianach gładkich”
Jednak nie do końca mogę zgodzić się z tymi opiniami wyrażonymi przez autorkę wiersza. Są osoby, które potrafią stworzyć niesamowicie piękne kompozycje z suszonych lub sztucznych kwiatów. Ich plusem jest także fakt, że mogą cieszyć oko przez bardzo długo czas, gdy tymczasem świeże kwiaty bardzo szybko więdną. Zawsze także troszkę szkoda mi wyrywać kwiaty, które w ziemi mogłyby rosnąć jeszcze bardzo długo, zaś w wazonie przetrwają zaledwie kilka dni.
Klatki też mogą być pomalowane pięknie, nawet farbą olejną, o której mówi pisarka. Co prawda, większość części wspólnych w budynkach nie przedstawia się zbyt imponująco, lecz zdarzają się przecież jak zawsze odstępstwa od reguły.
Sądzę, że myśli wyrażone przez Joannę Kulmową dotyczą bardziej jej osobistych doświadczeń oraz otoczenia, w którym przebywała. Nie można tego uogólnić.
Na szczęście w wierszu pojawia się także druga część. W niej poetka zachwyca się rzeczami, które często są dla nas mało ważne, lecz według niej ubarwiają życie i sprawiają, że jest ono bardziej kolorowe.
Do rzeczy, które powodują u niej szybsze bicie serca zalicza:
– „zielsko co zarasta chodnik”
– „hałas wróbli w dziurawym murze”
Tutaj z Joanną Kulmową muszę się zgodzić. Bardzo często ludzie poszukują różnych doznań i emocji z daleka od swojego domu. Skaczą na spadochronie, wyjeżdżają na wycieczki do odległych krajów. Nie zauważają natomiast, że także w ich najbliższym otoczeniu dzieją się małe cuda. Śpiew ptaków, który budzi nas wiosennego poranka, lekki powiew wiatru i promienie słońca na twarzy potrafią sprawić, że człowiek chociaż na chwilę zapomina o swoich problemach i kłopotach. Odrobina zieleni, która wyrasta pod naszymi nogami pokazuje jak wielką siłę przetrwania ma życie, które jest w stanie przebić się przez betonowe płyty i asfalt wylany na drodze.
W wierszu „Moje brzydkie i moje piękne” świat ukazany jest na zasadzie kontrastu. Utwór ten złożony jest z dwóch zwrotek. W każdej ze zwrotek postawione jest także pytanie, na które pisarka próbuje udzielić odpowiedzi.
W wierszu pojawiają się rymy żeńskie parzyste („dachu – piachu”, „murze – podwórze”).
Uważam, że wiersz ten zwraca uwagę na fakt, że życie nie jest czarno – białe. Są w nim rzeczy, które nam się nie podobają, ale także takie dzięki którym pojawia się uśmiech na naszych twarzach.

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!