🎓 Poznaj Panda Genius – Twojego edukacyjnego superbohatera! https://panda.pandagenius.com/

chętniebym czy chętnie bym – razem czy osobno

Opiekun merytoryczny: Marek Lepczak
Czytaj więcej

Gdybyś miał ochotę wyrazić swoją skłonność do zjedzenia pączka, napisałbyś chętniebym czy chętnie bym? Odpowiedź brzmi: tylko pierwsza forma jest poprawna – i to nie dlatego, że pączki zasługują na specjalne traktowanie, ale z powodu tajemniczej siły polskich partykuł. Właśnie o tej lingwistycznej magii opowiemy, sięgając po przykłady od kuchni babci aż po dialogi z kultowych filmów.

Czy wiesz, że Jan Kochanowski w „Odprawie posłów greckich” używał form typu „radbych”, które są przodkiem dzisiejszego „chętniebym”? Gdyby żył w XXI wieku, pewnie tweetowałby: „Chętniebym napisał fraszkę, ale limit znaków mnie krępuje” – i nie popełniłby błędu!

Dlaczego „chętniebym” to jedyna słuszna droga?

Wyobraź sobie, że partykuła „by” to językowy kameleon. Gdy spotyka czasowniki w formie osobowej (jak „zjadł”, „poszedł”), zawsze się do nich przylepia, tworząc jeden wyraz. Dlatego mówimy „zjadłbym”, a nie „zjadł bym”. Ta sama zasada obowiązuje, gdy przed „by” stoi przysłówek – jak w naszym przypadku. Chętniebym działa na tej samej zasadzie co „pewniebyś” czy „możeby”, choć te ostatnie brzmią już archaicznie.

Czy to prawda, że Jan Brzechwa specjalnie rozdzielał „chętnie bym” dla rymu?

W „Żuku” czytamy: „Żuk chętnie by w niebie mieszkał,/ Gdyby niebo trzeszczało”. Czy poeta świadomie złamał zasady? Nie – w latach 30. XX wieku rozdzielna pisownia jeszcze nie była błędem! Dopiero reforma ortograficzna z 1936 roku ustaliła obecne reguły. Dziś wiersz Brzechwy trzeba by wydać z przypisem: „chętnie by” – dawna pisownia.

Błędne ścieżki, którymi podążają nawet profesorowie

Najczęstszym źródłem pomyłki jest… dźwięk. Wymawiamy [chętniebym], ale nasze ucho często rozbija to na dwa wyrazy. To tak jak z „naprawdę” – choć mówimy [naprawde], piszemy łącznie. Inny pułapka to analogia do konstrukcji typu „chętnie bym to zrobił, ale…”, gdzie „by” łączy się z czasownikiem. Tu jednak mamy do czynienia z zupełnie inną strukturą gramatyczną.

Jak brzmiałaby piosenka Maryli Rodowicz, gdyby śpiewała o ortografii?

Chętniebym cię kochała, lecz ortografia woła:/ Partykuły się sklejają, gdy przysłówek przed nimi stoi!” – tak mógłby brzmieć refren edukacyjnego przeboju. A gdyby Maryla zaśpiewała „chętnie bym”, byłaby

Sprawdź również:

Dodaj komentarz jako pierwszy!